wtorek, 24 maja 2016

Skoncentrowane serum z witaminą C 15% Stara Mydlarnia | Recenzja

Cześć:)

Serum to produkt, który teoretycznie stanowi uzupełnienie pielęgnacji podstawowej. Ja jednak jestem skłonna stwierdzić, że jest to produkt, który nie powinien być pomijany w codziennej pielęgnacji przez osoby, które chcą dostarczyć cerze wartościowych składników odżywczych. 

Serum sprawdza się świetnie, jeśli chcemy przeciwdziałać konkretnym problemom, np. zmarszczkom, przebarwieniom czy rozszerzonym naczynkom. Krem nie ma takiej mocy jak serum. Trzeba przyjąć, że to właśnie ono dostarcza skórze składników odżywczych i walczących z konretnym problemem skóry, a krem jest od tego, aby skórę nawilży i chronić ją przed promieniowaniem UV i niekorzystnym działaniem środowiska zewnętrznego.

Aktywne skoncentrowane serum do twarzy z wit. C, Stara Mydlarnia

Ostatnio testowałam serum z 15%-wą zawartością witaminy C od Starej Mydlarnii, które udało mi zakupić na ostatnich targach Beauty Forum. Jeżeli chcecie wiedzieć jak się sprawdziło to zapraszam do dalszej lektury:)

Opakowanie, zapach:

Produkt zamknięty jest w szklanej butelce z pipetą - tu od razu wielki plus. Dzięki kroplomierzowi łatwiej jest odmierzyć odmierzyć odpowiednią ilość kosmetyku i nie wylać przy tym połowy butelki. Szkło niestety jest jasne - trzeba więc uważać na działanie promieni słonecznych (potrafią rozłożyć witaminę C) i przechowywać serum w zacienionym miejscu.


Jeśli chodzi o zapach, to ciężko go początkowo określić. Wydaje się być ziołowy, jednak daje się wyczuć nutę perfum. Osobiście mi odpowiada, lubię go, jednak nie zabawia na skórze zbyt długo i szybko przestaje być wyczuwalny.


Działanie: 

Konsystencja serum jest płynna, można powiedzieć, że to taka żółta woda:) I bardzo dobrze - serum w takiej lekkiej formie błyskawicznie się wchłania, a to pozwala nam zaoszczędzić trochę czasu. Po wchłonięciu przeciągając dłonią po twarzy daje się wyczuć bardzo wyraźne wygładzenie skóry. Efekt jest taki, jakby wszelkie nierówności skóry przestały istnieć. To działanie mogę porównać do wygładzającej bazy pod makijaż. 


Już po miesiącu stosowania zauważyłam lekkie rozjaśnienie skóry. Nie posiadam przebarwień, jedynie piegi, które i tak dopiero zaczęły się pojawiać, więc ciężko mi się wypowiedzieć w tym temacie. Mogę natomiast śmiało polecić je osobom, które mają problem z pojawiającymi się czasem zaczerwienieniami, co zdarza się przy cerze naczyniowej. Zauważyłam, że czerwone plamki pojawiają się rzadziej, jakby nie od razu od momentu podrażnienia skóry (choćby przez zarost mojego męża;)), szybciej też znikają - ogólnie nie są aż tak uciążliwe:) Ponadto cera jest lekko rozjaśniona i promienna, ale nie blada.


Czemu zdecydowałam się na serum z akurat taką witaminą? Witamina C jest sprawdza się świetnie w profilaktyce zmarszczek (no dobrze, jutro kończę 25 lat i się wystraszyłam;)). Pobudza syntezę kolagenu i elastyny, białek, które stanowią niejako "rusztowanie" skóry, odpowiadają za jej jędrność i sprężystość. Ponadto witamina ta ma działanie rozjaśniające i lekko keratolityczne (złuszczające). Wzmacnia też ścianki naczyń włosowatych. Najlepiej stosować ją w stężeniu nie mniejszym niż 10%, więc jej zawartość w tym serum bardzo mi odpowiadała.

Serum oceniam na bardzo mocną piątkę. Jedną gwiazdkę odjęłam za jasną butelkę - szkło powinno być ciemnie, aby promienie ultrafioletowe nie dostały się do produktu i nie rozłożyły witaminy.


GDZIE KUPIĆ? Sieć sklepów Stara Mydlarnia, http://www.mydla.pl/
KOSZT: 39zł

Co myślicie o stosowaniu serum? Używacie czy pomijacie tę część pielęgnacji? Komentujcie;)

Buziaki,
Maddie Ann:)

___________________________________________

BĄDŹ ZE MNĄ NA BIEŻĄCO!
FACEBOOK - KLIK
BLOGLOVIN - KLIK
TWITTER - KLIK
INSTAGRAM - KLIK

Czytaj dalej

poniedziałek, 16 maja 2016

Co dla Mamy? - pomysły na kosmetyczny prezent, gazetki promocyjne, kody rabatowe, zniżki:)

Hej:)

Dzień Matki za pasem. Już 26 maja będziemy składać życzenia naszym ukochanym Mamom i obdarowywać je prezentami. Co jednak jeśli nie mamy pomysłu, a wiemy, że Mama lubi kosmetyki? Przedstawię Wam kilka kosmetycznych propozycji na upominek:)


Zacznijmy od pielęgnacji, bo to przecież podstawa:) Na pierwszy ogień wysunę Ziaję i jej naprawdę niedrogie i dobre kosmetyki. Za 50zł można się tam nieźle obkupić! Z tego, co wiem świetne są produkty z serii z jaśminem 50+ lub Remodeling 60+, są to kosmetyki do twarzy. Do ciała polecam mocno nawilżającą serię z mocznikiem (krem do rąk, stóp i emulsja do ciała), za którą zapłacicie około 45zł. Nowością jest seria z masłem Cupuacu - polecam zawitać do sklepu firmowego Ziaji i powąchać, bo pachnie przecudnie! Jeśli Wasza Mama jest fanką słodkich, karmelowo-waniliowych nut zapachowych to z pewnością będzie to coś dla niej:) W szczególności polecam cukrowy peeling do ciała (ok.13-14zł), w którym jestem zakochana:)


Poza tym do końca maja za zakup dwóch produktów z serii Cupuacu otrzymujecie krem do rąk gratis, więc warto skorzystać:)

Ziaja ma w swojej ofercie mnóstwo świetnych kosmetyków - przetestowałam pastę oczyszczającą z serii Liście Manuka i stała się moim ulubieńcem roku 2015:) Ponadto bardzo lubię oliwkową wodę tonizującą z witaminą C (ok. 8zł) i olejek do kąpieli i pod prysznic z kuracji na AZS (ok. 19zł) - wybawienie dla suchej skóry! 




Zwróćcie uwagę na kartony z kosmetykami - znajdziecie tam 3 produkty, gdzie za jeden nie zapłacicie nic:)

Tołpa - poznałam tę firmę całkiem bliżej na konferencji Meet Beauty i wydaje mi się ona dość interesująca ze względu na ofertę oraz świetne składniki w kosmetykach. Na szczególną uwagę zasługuje upiększający krem BB Idealic - robi wszystko: nawilża, przeciwdziała starzeniu i nadaje skórze delikatny kolor. Cena kremu  - 39,99 (na stronę internetową Tołpy możecie wejść za pomocą banera na pasku bocznym po prawej stronie). 


Golden Rose - ta firma skrada moje serce od samego początku, kiedy zaczęłam ją testować:) Muszę Wam polecić rewelacyjne szminki (8-12zł) i lakiery do paznokci (5-7zł) - wybór kolorów i rodzajów jest przeogromny, każdy znajdzie coś dla siebie:) Poniżej podaję linki do recenzji kosmetyków Golden Rose, które miałam okazję testować, może Wam to pomoże:)


I niespodzianka! Mam dla Was kod rabatowy na jednorazowe zakupy w sklepie online:)


Paleta cieni do powiek Neutral od firmy Wibo będzie świetnym i niedrogim pomysłem na prezent dla osoby, która lubi makijaż oczu. W tej palecie znaleźć można cienie bardzo neutralne w barwach, które nadają się zarówno do makijażu dziennego, jak i wieczorowego:) Koszt palety to około 28zł:)


The Body Shop przygotowało świetną promocję. Jaką? Wystarczy przejść na stronę internetową firmy i pobrać kupon z urodzinowym rabatem -40% na drugi produkt:) Następnie trzeba ten kupon wydrukować i pokazać w sklepie:) Oferta ta jest ważna do 26.05. Firma oferuje wiele świetnych produktów do twarzy i ciała - te do ciała pachną genialnie, polecam sprawdzić masło do ciała z grejpfrutem:) Jeżeli Wasze Mamy lubią egzotyczne klimaty, to przy zakupie 2 produktów z serii Pinita Colada dostaniecie 20% zniżki, a przy zakupie 3 - 30%:) Ta promocja obowiązuje do końca czerwca tego roku:)

Źródło: http://thebodyshopclub.pl/
Kolejna promocja - w Pat&Rub! Tylko 17 i 18 maja możecie kupić kosmetyki ze zniżką 30%, klikajcie w baner na pasku po prawej stronie:)

W Hebe za kosmetyki do pielęgnacji twarzy zapłacicie do -40% taniej (tylko do 18.05.!), a za zapachy nawet do -60% (od 19. do 29.05). Po kliknięciu TUTAJ ukaże Wam się aktualna gazetka z promocjami:)

Ciekawe promocje na kosmetyki do pielęgnacji przygotowała też Drogeria Natura. Zwróćcie uwagę na kosmetyki do makijażu, 4 firmy będą sprzedawały swoje kosmetyki z rabatem aż 40% w konkretnych dniach: 
  • Kobo: 12-15 maja
  • Prestige Cosmetics: 16-19 maja
  • Ingrid: 20-22 maja
  • Pierre-Rene: 23-25 maja
Myślę, że najlepsze kosmetyki mają Kobo (cienie do powiek, pudry brązujące i rozświetlacze) i Pierre Rene (cienie, podkłady i lakiery do paznokci), aż się chyba sama wybiorę do Natury... ;) Link do całej gazetki promocyjnej TUTAJ .

Polecam również sklep Ladymakeup.pl. W zakładce Promocje znajdziecie zniżki na produkty jednej z moich ulubionych makijażowych firm, czyli Makeup Revolution czy tusze do rzęs L'oreal. Kliknięcie w baner poniżej przeniesie Was od razu do sklepu:)

Ladymakeup

Warto wybrać się też do Mydlarni u Franciszka - znajdziecie tam wiele pięknie pachnących i wyglądających produktów do kąpieli i pielęgnacji ciała oraz twarzy. Polecam olej arganowy, z opuncji figowej (naturalny botoks) lub olej z róży piżmowej, świetny na przebarwienia, naczynka i suchość skóry. Nie pomińcie też regału z bosko pachnącymi mydłami glicerynowymi na wagę i balsamami do ciała:) Też na wagę:) Niestety nie mam żadnego kodu promocyjnego, ale nie mogłam sobie odmówić polecenia Wam tego sklepu:) Poniżej linki z recenzjami produktów Franciszka:)


To by było na tyle:) Jeśli macie dostęp do ciekawych promocji na kosmetyki - podzielcie się w komentarzu;) Mam nadzieję, że choć trochę Wam pomogłam:)

Buziaki,
Maddie Ann:)
___________________________________________



BĄDŹ ZE MNĄ NA BIEŻĄCO!
FACEBOOK - KLIK
BLOGLOVIN - KLIK
TWITTER - KLIK
INSTAGRAM - KLIK


Czytaj dalej

środa, 11 maja 2016

Upominki z II konferencji Meet Beauty:)

Hej:)

Dziś przejrzymy sobie co przytargałam ze sobą z II konferencji Meet Beauty, która odbyła się 23 kwietnia w Warszawie. Powiem jedno: tak dużej ilości prezentów się nie spodziewałam!:) 


Najbardziej zaszalało Indigo:) Nie wiedziałam, że oprócz lakierów hybrydowych firma ma w swojej ofercie jeszcze inne fajne kosmetyki:) Otrzymałam kilka lakierów do paznokci, odżywki, olejek z mirrą do pielęgnacji paznokci, 2 kremy do rąk, balsam do ciała z drobinkami, spray do ciała - też błyszczący;), masło shea (bosko pachnie), próbki kremów, balsamów i perfum:) I śliczną złotą smycz:)


Cudowne upominki od Eveline! Chciałam wypróbować korektor do brwi - jest to mój pierwszy kosmetyk tego typu, więc tym bardziej cieszę się z prezentu:) Do tego dostałam eyeliner (akurat mój mi się skończył;)), dwie szminki w pięknych kolorach fuksji ciemnej, ciepłej czerwieni. Moje ciało także skorzysta: w torebce znalazł się peeling kawowy do ciała, balsam brązujący, serum do biustu i serum antycellulitowe.


Od firmy Palmer's otrzymałam balsam ujędrniający do ciała oraz miniatury balsamu brązującego i nawilżającego, a także próbki. Przyznam szczerze, że bardzo się cieszę z tych małych opakowań - przydadzą się:)


Bielenda obdarowała mnie nawilżającym balsamem do ciała z pantenolem, podkładem matującym (idealny dla mojej cery), balsamem do ust i maseczką enzymatyczną:)


I na ten widok chyba każda z blogerek obecnych na konferencji ucieszyła się najbardziej - kosmetyki mineralne od Annabelle Minerals!:) Sama jestem przeszczęśliwa, że je dostałam - nigdy nie próbowałam kosmetyków mineralnych, a miałam na nie wielką ochotę:) W paczuszce znalazły się: podkład (trochę ciemny kolor jak na teraz, ale myślę, że na lato będzie super), puder rozświetlający, róż i cień do powiek. 


Golden Rose - baardzo się cieszę z pomadki Sheer Shine, Jest to nowość, którą chciałam przetestować. Jeśli się sprawdzi to na pewno nie skończy się na tej jednej pomadce;) Do szminki dołączył lakier do paznokci Ice Chic w prawdziwie letnim, niebieskim kolorze.


I na koniec Tołpa - po warsztatach dostałam płyn micelarny, krem-kokon do rąk, upiększający krem BB oraz peeling do rąk:)


A tu chyba najfajniejsza z pamiątek!:)


Dajcie znać, który kosmetyk Was zainteresował najbardziej i czy chcielibyście o nim przeczytać na blogu:)

Buziaki,
Maddie Ann:)

______________________________________

BĄDŹ ZE MNĄ NA BIEŻĄCO!
FACEBOOK - KLIK
BLOGLOVIN - KLIK
TWITTER - KLIK
INSTAGRAM - KLIK

Czytaj dalej
Obsługiwane przez usługę Blogger.