Witam:)
Szminki Essence - bardzo je lubię, nie tylko ze względu na niską cenę, ale też za to, że nawilżają usta. Są półtransparentne, nie kolorują mocno ust, ale dzięki temu mogę sobie taką pomadkę wyciągnąć z torebki i pomalować usta - bez lusterka:)
Color Whisper nr 120 Petal Rebel - "lalkowy", jasny róż, na początku obawaiłam się, że na moich ciemnych ustach nie będzie widoczne, ale niepotrzebnie:) Jest delikatna, świetna na dzień. Dla suchych ust w sam raz.
Color Sensational nr 175 Pink Punch - pigment "wżera" się w skórę i na długo zostaje na ustach. Wielki plus za masełkowatą konsystencję.
Catrice Ultimate Shine Gel nr 060 Don't Pink and Drive - róż trcohę lżejszy niż u Maybelline nr 175, również trwała i nawilżająca:)
Avon "Usta w pełni" Shimmer Peach - kolor dla mnie zbyt jasny, posiada drobinki, które po starciu koloru zostaja na ustach. Kolor szybko schodzi z ust, a ta cała perła osadza się na skórkach i w wewnętrznej części ust, co wygląda bardzo nieestetycznie. Nie kupuję już szminek z Avonu :(
Makeup Revolution Beloved - jedyna matowa szminka w mojej kolekcji. Na początku byłam tym faktem niepocieszona (sucha skóra ust), ale z czasem się przyzwyczaiłam i po użyciu peelingu do ust chętnie po nią sięgam:) (Nowości z Makeup Revolution)
Za nic nie mogłam zrobić dobrego zdjęcia tej szmince. Na zdjęciu wychodzi ceglasto pomarańczowa, ale musicie mi uwierzyć, że jest to ciemna, bardzo nasycona czerwień. Na ustach kolor jest lepiej oddany:)
Chanel, Dior i Pupa
Mnie powaliła najbardziej Rimmel by Kate Moss Lasting Finish nr 10, choć ja spokojnie je wszystkie mogłabym używać. Jeśli o szminki chodzi lobię różnorodność kolorów od bardzo delikatnych do mocnych. Wykończenia też lubię różne, wszystko zależy od mojego makijażu i humoru.
OdpowiedzUsuńPiękny zbiór!!!
Pozdrawiam Emm
Ja też lubię mieć różne szminki, stąd taka kolekcja:)
UsuńPiękną masz kolekcje :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają u Ciebie te czerwone usta :) chciałam właśnie kupić taką pomadkę z essence :) ale niestety żadna mi nie wpadła w oko ;/ ale po Twojej recezji już wiem że warto bo nie sa takie mocne na ustach :)
OdpowiedzUsuńEssence właśnie mają to do siebie, że nie kolorują bardzo mocno ust - dla jednych to wada, ale dla mnie zaleta:)
Usuńja uwielbiam róże, w czerwonym, niestety źle wyglądam, dużo fajnych odcieni tu zobaczyłam :)
OdpowiedzUsuńFajnie, cieszę się bardzo:)
UsuńKolekcja jest mega ! :D ja lubię jakość pomadek z Catrice.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, szminki z Catrice powalają:)
UsuńDior nr 835 - pięknie prezentuje się na Twoich ustach :)
OdpowiedzUsuńDzieki! Uwielbiam tę szminkę:)
UsuńTaaak Rimmel przepiękny :) Z Inglotem mam to samo i ubolewam :(
OdpowiedzUsuńRimmel, bardzo nasycony i mega trwały kolor, jeśli miałabym wybrać najbardziej trwałą szminkę z całej mojej kolekcji to Rimmel zdecydowanie wygrywa:) A na szmince z Iglota się bardzo zawodłam, myślałam, że będzie świetna....
Usuńniezła kolekcja;)
OdpowiedzUsuńNiezła kolekcja :) Ta pomarańczowa Chanel wpadła mi w oko, już od dawna mam ochotę na taki odcień ;)
OdpowiedzUsuńSame cudeńka :-) Mam tą pomadkę Maybelline Color Whisper i bardzo lubię :-)
OdpowiedzUsuńwszystkie intensywne kolory mi się podobają <3
OdpowiedzUsuńRimmel by Kate Moss Lasting Finish nr 10 ideał <3
OdpowiedzUsuńu mnie najwięcej tintów z Maybelline, a poza tym Rimmel zresztą również ten co i Ty masz Rimmel by Kate 10 i obowiązkowo Velvet Matte z GR i nowa Vision która jest u mnie nr 1 ;)
OdpowiedzUsuńSzminek z GR, wstyd się przyznać, jeszcze nie próbowałam...:) Muszę to nadrobić;)
Usuńszlicznie ! mam ta z essence all about cupcake :) reszta tez piekna!
OdpowiedzUsuńhttp://villemo20.blogspot.com/
Urzekly mnie usta pomalowane Rimmel by Kate Moss - mega piekne! :)
OdpowiedzUsuńFajne masz szminki :)
OdpowiedzUsuń