Hej:)
Dziś szybko, lekko i, mam nadzieję przyjemnie:) Postanowiłam pochwalić się moim makijażem, który gości na mojej twarzy dość często w ciągu dnia:) Zdjęć nie ma dużo, może aż tak bardzo nie oddają techniki itd., ale błagam, doceńcie mnie za wstawienie zdjęcia mojej facjaty - długo się nad tym w ogóle zastanawiałam, czy je zamieścić na blogu, zrobiłam tych zdjęć chyba z 27654, wybrałam najlepsze ze wszystkich, ale i tak mi się wydaje, że jak na bloga to jest ono mocno średnie.
Ale cóż:) Wstawiam i oto jest:)
Kolorowego szału nie ma - bardzo lubię brązy, beże, lekkie złota, uważam, że moje niebieskie oczy wyglądają w nich korzystnie:) Może się wydawać nudno, ale daleko mi do prezentowania w ciągu dnia tęczy na powiekach:) Zazwyczaj stawiam na lekkie smokey, powieka ma być muśnięta chmurką koloru, a nie z granicą cienia odrysowaną od linijki. Zawsze zaznaczam cieniem także dolną powiekę. Czasem zdecyduję się też na kreskę zrobioną eyelinerem, jak widać na zdjęciach jest ona u mnie dość wyciągnięta i nie jest to idealna kreska, jaką się powinno robić (kreska powinna być przedłużeniem linii wodnej), zrobiłam ją trochę niżej, wydaje mi się, że w ten sposób jakby wydłużam trochę oko, bo idealna kreska u mnie jakby trochę je skraca, przynajmniej tak mi się wydaje i źle się z nią czuję ;/.
Czasem zamiast eyelinera używam czarnej kredki, zaznaczam nią zwykle tylko zewnętrzną połowę linii rzęs (żeby je optycznie zagęścić) i rozcieram gąbeczką.
Co do policzków to kieruję się zasadą: albo róż, albo bronzer. Moja twarz ma małą powierzchnię, nie ma wyraźnie zaznaczonych kości policzkowych i w momencie kiedy aplikuję róż i bronzer to się robi taka dziwna plama i nie wiadomo, co to tak naprawdę jest, ale jedno wiem na pewno - jest tego za dużo. Rozświetlacz jest jednak obowiązkowy.
Jeśli chodzi o usta to jest to kwestia mojego humoru bądź mojego ubioru. Zazwyczaj smaruję usta balsamem nawilżającym i idę w świat, ale czasem mam ochotę na mocniejszy kolor - tutaj postawiłam na ciemny róż, bo czerwień na ustach mi się znudziła.
Jakich kosmetyków użyłam do zrobienia tego makijażu?
Baza pod cienie Paese
Jasnoróżowy cień z paletki Berry Love Avon
Matowy brązowy cień z palet Sleek Storm
Biały i beżowy cień z paletki Brights Catrice
Eyeliner Maybelline Lasting Drama
Tusz do rzęs 2000 Calorie Max Factor przeczesany szczoteczką tuszu Super Shock Avon
Twarz:
Podkład 123 Perfect Bourjois odcień 51 Light Vanilla
Korektor w kremie Inglot nr 66
Kamuflaż w kremie Catrice odcień Ivory
Róż Essence Satin Blush (numer się starł :/)
Puder rozświetlający Avon
Puder półtransparentny Paese odcień 1A ciepły beż
Balsam oliwkowy do ust Ziaja
Szminka Dior, ale jaki odcień i jaka seria tej szminki to nie mam zielonego pojęcia, bo opakowanie wyrzuciłam:(
Mam nadzieję, że się Wam podoba:) Postaram się wrzucić niebawem jeszcze kilka innych propozycji makijażu:)
Baj! :)
Samo oko bardzo mi się podoba, też nie jestem fanką, jak to określiłaś "tęczy" na powiekach. Jednak osobiście tak na co dzień nie chce mi się z cieniami bawić. Szczerze? Zawsze mam z nimi problem. Kreska zrobiona moim zdaniem bardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńOsobiście przez moje wypieki nie używam różu, jeśli już do brązera, ale bardzo rzadko.
Usta... ja jestem fanką czerwieni, szczególnie koralowych ;)
Ale czekam na kolejne twoje propozycje, może coś mi się spodoba!
Ja też mam wypieki, ale pokrywam je pokaźną ilością zielonego korektora i wtedy mogę sobie pozwolić na róż:) Bardzo się cieszę, że Ci się podoba:)
UsuńŚlicznie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńŚliczny makijaż, bardzo estetyczna kreska.
OdpowiedzUsuńpiękna kreska !
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńHm... nie znam się na makijażu, ale muszę przyznać - to bardzo ładnie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńPrzecudownie :) 123 Perfect z Bourjois ten odcień 51 Light Vanilla, to mój numer 1 od długiego czasu :) Pięknaś :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! U mnie wyparł nawet Revlon Colorstay:)
UsuńDziękuję ;)
Świetny makijaż, zwłaszcza usta mi się podobają :) samo zdjęcie też bardzo na plus :)
OdpowiedzUsuńŁadny makijaż, bardzo mi się podoba :) Ja nie używam aż tylu kosmetyków :D
OdpowiedzUsuńTo ja czasem potrafię więcej użyć:) A to jeszcze może taki cień z jednej palety, a może jeszcze inny z drugiej....:)
UsuńPiękny makijaż a kreseczka idealna!
OdpowiedzUsuńP.S. ale masz piękne brwi :) zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńA nic z nimi nie robię:) Dziękuję i cieszę się, że się spodobało:)
UsuńAch ta kreska, idealna, ale czemu boisz się wstawiac swoje zdjęcie, przecież jesteś śliczna :) ?
OdpowiedzUsuńOj, dziękuję za miłe słowa:) mam po prostu kompleks, bo zazwyczaj kiepsko wychodzę na zdjęciach i zanim wybiorę jedno, z którego jestem zadowolona to muszę ich zrobić ze sto:) ale walczę z tym:)
Usuńidealna kreska, piękne oko
OdpowiedzUsuńJest na prawdę piękny - i ta idealna kreska :)
OdpowiedzUsuńKreska idealna i makijaż jak na dzienny super. Nie jest przerysowany :) Bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że kreska została doceniona ;) Dziękuję wszystkim:)
UsuńPiękny makijaż, a kreska idealna <3
OdpowiedzUsuńbaaardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, naturalny makijaż :) uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten makijaż, bardzo lubię taką kolorystykę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż
OdpowiedzUsuń