niedziela, 2 sierpnia 2015

Semilac 022 Mint, czyli trochę miętowej ochłody;)

Hej:)


Zaprezentuję Wam dziś kolejny z moich lakierów hybrydowych Semilac. Tym razem padło na miętę o numerze 022:) 


Poprzedni lakier 032 Biscuit nosiłam ponad tydzień - i nie dlatego, że odpadł czy odprysł, nic takiego się nie stało:) Po prostu strasznie korciło mnie, żeby wypróbować nowy kolor, nie wiem, czy początkujące hybrydo- lub Semilacomaniaczki też tak mają, że ponoszą jeden kolor z tydzień, popatrzą, stwierdzą, że i tak przecież się trzymają bez zarzutu, ale po prostu mają ochotę nałożyć inny kolor, bo poprzedni to już się właściwie znudził :D U mnie tak właśnie było:)


Mam w planach dokupienie jeszcze modnego ostatnio, syreniego pyłu oraz jakichś cyrkonii w różnych rozmiarach. Wymyśliłam sobie, że do mojego manicure ślubnego wykorzystam pomysł, na który natknęłam się na jednym z blogów - ozdobić paznokieć tego palca, na który mój narzeczony założy obrączkę - dzięki temu w nerwach się nie pomyli:) Już nawet mam pomysł jak to zrobię;)

Ok, koniec gadania:) Zapraszam na zdjęcia miętowego Semilaca na paznokciach:)




Zakupiłam w międzyczasie dwa nowe kolory - 001 Strong White i 019 Blue Lagoon:) Mam bardzo duże plany zakupowe względem tej firmy, moja lista semilacowych chciejstw stale się powiększa. Chciałabym na pewno w swojej kosmetyczce umieścić 034 Mardi Gras, 035 Bright Lavender i 130 Sleeping Beauty. Tak się prezentuje w tym momencie moja skromna kolekcja Semilaców:)




























Który kolorek chcielibyście zobaczyć następnym razem 
na paznokciach? :)

__________________________ 

BĄDŹ ZE MNĄ NA BIEŻĄCO!
FACEBOOK - KLIK
BLOGLOVIN - KLIK
TWITTER - KLIK

Zobacz też:

20 komentarzy:

  1. kolorek bardzo ładny, ja hybryd nie noszę ale wszyscy kuszą na około :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam miętę na paznokciach. :-) Ten biscuit i pastel peach też muszą być cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  3. O sliczne pazurki! Blog mi się podoba! Zaobserwuje i zapraszam na moje posty;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Blue lagoon :) ja ostatnio zamówiłam 3 lakiery z semilaca i na jednym się zawiodłam, podobny do Twojego miętowego, ponieważ muszę nałożyć aż 3 warstwy, żeby było cokolwiek widać, a na sleeping beauty też się kuszę :) przy ostatnim zamówieniu niestety nie był dostępny :( a jeśli chodzi o zmianie kolorku, też dłużej niż tydzień nie mogę wytrzymać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecudny kolorek jednak jakoś ciężko mi się nim maluje :( Rozwarstwiał mi się ostatnio :<

    OdpowiedzUsuń
  6. jaki ładny kolor :) z twojej kolekcji mam aby ten kolor 032 :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Blue lagoon wydaje się być ciekawy, więc z chęcią zobaczyłabym go na pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładniutki ten kolor. Osobiście jednak wolałabym Pastel Peach.

    OdpowiedzUsuń
  9. piękny!:) ja nie miałabym cierpliwości do ich zdejmowania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co do zdejmowania: akurat Semilac ściąga się super! Wystarczy pomoczyć w acetonie, potem przetrzeć cleanerem i już nie ma śladu, a paznokcie w ogóle nie są uszkodzone i ładnie długie! :)

      Usuń
  10. Też go mam:) daj znać jak się zachowuje strong White:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna jest ta mięta, a na lato idealna! :) Też chętnie widziałabym w swojej kolekcji tego blue lagoon, a także pink gold! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już mówię, że Blue Lagoon jest nieco ciemniejszy na paznokciu :)

      Usuń
  12. świetny kolor :) od dłuższego czasu myślę nad zainwestowaniem w hybrydy ale jakoś nie mogę się skusić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam:)
      Ja też długo nie mogłam się zdecydować na zakup zestawu do robienia hybryd i żałuję, że tak długo się zastanawiałam:)

      Usuń

Dziękuję za dodanie komentarza! Aby uniknąć spamu moderuję wiadomości, więc nie będzie on widoczny od razu, pojawi się najpóźniej następnego dnia. Jeśli chcesz być ze mną na bieżąco, zachęcam do zaobserwowania bloga lub/i polubienia strony na Facebook'u lub Google+:) Staram się zawsze odwiedzać blogi komentujących;)

Obsługiwane przez usługę Blogger.