niedziela, 10 kwietnia 2016

Hity stycznia, lutego i marca:)

Hej:)

Zazwyczaj nie piszę postów z ulubieńcami miesiąca (robię to raz na pół roku lub raz na rok), ale tym razem w każdym miesiącu odkryłam jakiś ciekawy kosmetyk. W tym poście chciałabym się nimi z Wami podzielić:)


Styczeń

Paleta cieni do powiek Salted Caramel Makeup Revolution



Paletę dostałam w prezencie na gwiazdkę w komplecie z inną nową paletą od MUR, czyli Pink Fizz, jednak to właśnie słony karmel bardziej odpowiada mi kolorystycznie i to on został moim hitem kosmetycznym w styczniu:) Jeśli chcecie zobaczyć swatche i krótkie opisy cieni to zapraszam do kliknięcia na pierwszy link poniżej:) Pod drugim kryje się makijaż, który zmalowałam właśnie tą paletą:)


Luty

Tu zachwyciłam się dwoma produktami Ziaji (cały czas odkrywam tę firmę i okazuje się, że ma ona w ofercie ciekawe perełki:)).

Oliwka do mycia Liście Zielonej Oliwki


Nareszcie znalazłam coś, co nie wysusza mi skóry w trakcie mycia. Uwielbiam ten oleje za to, że w wyniku kontaktu z wodą zamienia się w przyjemny, gładki krem do mycia.... Ten produkt to zbawienie dla mojej suchej i skłonnej do podrażnień skóry (szczególnie na nogach).

Peeling cukrowy z masłem Cupuacu


Dla mnie to kompletny hit - stopień złuszczania jak najbardziej mnie satysfakcjonuje (ziarenka cukru są ostre), ponadto peeling zostawia na skórze tłusty film - co mi bardzo odpowiada. Po jego użyciu nie mam potrzeby nakładania balsamu. Da mnie to bardzo wygodne wyjście:)

Marzec

Kremowy podkład do twarzy Coverall Wet'n Wild


Czasem nie mogę uwierzyć w to, że tak tani (ok. 20zł, dostępny w drogeriach Natura) podkład może być tak świetny. Jak na razie zastąpił mi mój ulubiony Face Finity od Max Factora - działanie i zachowanie na skórze jest bardzo podobne, śmiało mogę go nazwać tańszym zamiennikiem FF. Dobrze matuje, utrzymuje się na skórze cały dzień i świetnie kryje. Wybrałam jednak za jasny odcień, teraz, kiedy nie jestem opalona jakoś sobie z nim radzę, choć muszę użyć pudru brązującego, ale niebawem zakupię ciemniejszy odcień:)

A jak tam Was ulubieńcy? Dajcie znać w komentarzach;)

Buziaki,
Maddie Ann:)

__________________________________________

BĄDŹ ZE MNĄ NA BIEŻĄCO!
FACEBOOK - KLIK
BLOGLOVIN - KLIK
TWITTER - KLIK
INSTAGRAM - KLIK

Zobacz też:

25 komentarzy:

  1. Widzę, ze Salted Caramel jest odpowiednikiem Semi Sweet Chocolate Bar od Too Faced. Nie dziwię się, że ja lubisz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę koniecznie wypróbować tą oliwkę do mycia Ziaja, ponieważ po ostatnim wysuszeniu skóry wolę dmuchać na zimne, mimo iż wszystko niby wróciło do normy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Paletka mnie zainteresowała, ma takie kolory jakie lubię najbardziej :)
    ___________________________________________________________
    Jeśli możesz kliknij w linki w najnowszym poście, dzięki ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie muszę wypróbować Oliwkę do mycia z Ziaji, bardzo lubię tę serię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mogę się polubić z Ziają, co jakiś czas skuszę się na coś, ale nigdy zadowolona nie jestem :/

    OdpowiedzUsuń
  6. czekoladowa paleta... jeszcze bym ją zjadła :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Paletka prezentuje się super, ja mam wersję Death by Chocolate i też sobie ją chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam Ziaję, ale akurat nie lubię serii oliwkowej. Peeling również nie przypadł mi do gustu - film jaki pozostawiał był dla mnie nie do zniesienia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tę paletkę z chęcią bym wypróbowała. Podobają mi się kolory i sam wygląd opakowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta seria Liście zielonej oliwki pojawia się ostatnio często na blogach :) Coś musi w tym być :)

    OdpowiedzUsuń
  11. paletka jest śliczna, ale sporo mam już takich kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam żadnego z tych produktów, paletka kusi najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ta paletka cieni na pewno też stałaby się moim ulubieńcem. Muszę ją mieć :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam żadnego z Twoich ulubieńców, paletka jest ładna, ale czy potrzebne mi kolejne cienie? :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne kosmetyki , ale najbardziej interesuje mnie paletka ;)
    http://xthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ziaja ma bardzo dobre kosmetyki, właśnie ta linia w tych brązowych opakowaniach (krem Masło Orzechowe też jest super) jest wg mnie dobra i tania. Gdzieś na jakimś blogu przeczytałam, że Ziaja ma słabe te produkty, bo używa słabych składników i za 10 lat będę żałować że ich używam.

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie do wygrania jest ta paletka w Konkursie :)
    Pieknie wygladaja te paletki. Sama zastanawiam sie nad kupnem :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Też mam tą paletkę i ją uwielbiam :)
    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Peeling cukrowy kusi mnie już od dłuższego czasu... chyba w końcu ulegnę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie Ziaji również pozytywnie zaskakuje swoimi produktami, a o tym podkładzie słyszałam sporo dobrego. Chyba sama też go kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zaintrygował mnie ten podkład ... a miałam już żadnego nie kupić ;p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za dodanie komentarza! Aby uniknąć spamu moderuję wiadomości, więc nie będzie on widoczny od razu, pojawi się najpóźniej następnego dnia. Jeśli chcesz być ze mną na bieżąco, zachęcam do zaobserwowania bloga lub/i polubienia strony na Facebook'u lub Google+:) Staram się zawsze odwiedzać blogi komentujących;)

Obsługiwane przez usługę Blogger.