środa, 31 grudnia 2014

Nowości, prezenty i wygrana:)

Hej!:) Witam Was moje Drogie w ostatnim poście w tym roku i od razu przepraszam, że tak rzadko dla Was piszę w tym miesiącu. Na początku grudnia pisałam, że jest to dla mnie miesiąc bardzo pracowity (zresztą dla wielu z Was taki jest). Zaginęłam wśród przedświątecznych przygotowań (no, może...

Czytaj dalej

niedziela, 21 grudnia 2014

Lakierowa propozycja na święta - Paese nr 315

Cześć:) Zaprezentuję Wam dziś lakier do paznokci od Paese w pięknym połyskującym czerwonym odcieniu - idealnym na święta:) Oglądajcie:) Jest to lakier o numerze 315, przedstawiałam go już w haulu z kosmetykami Paese (KLIK). Bardzo przypadł mi do gustu metaliczny połysk tego lakieru:)  Próbowałam uchwycić lakier w korzystnym...

Czytaj dalej

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Liebster Blog Award nr 4:)

Hej:) Dostałam ostatnio dwie nominacje do LBA:) Nominowały mnie: Marta Wierzba z bloga http://all-about-originality.blogspot.com/ i Kasik Kasikowy z bloga http://kasikowo89.blogspot.com/ :) Zanim przejdę do odpowiedzi na pytania przypomnę na czym polega zabawa:) Nominację do Liebster Blog Award jest przyznawana blogerom przez innych blogerów za "dobrze wykonaną robotę". Nagroda...

Czytaj dalej

piątek, 12 grudnia 2014

Moje ulubione "pomarańczowe" kosmetyki:)

Hej:)

Kiedyś usłyszałam od kogoś, że święta Bożego Narodzenia kojarzą mu się z pomarańczami. Zdziwiłam się, ale dziś muszę mu przyznać rację - najwięcej pomarańczy zawsze jadłam w okresie świąteczno-noworocznym:) Owoc ten uwielbiam, pod warunkiem, że jest słodki, kwaśnego nie zjem:) Wpadłam więc na pomysł zebrania do kupy wszystkich moich "pomarańczowych" kosmetyków. Co to znaczy "pomarańczowy"? To znaczy, że kosmetyk ma zapach pomarańczy, coś pomarańczowego w składzie lub po prostu ma taki kolor:) Zapraszam do dalszej lektury:)


Zacznijmy od wszelkich myjadeł - na pierwszy plan wysuwam mydła glicerynowe o zapachu Czekolady z pomarańczą oraz Pomarańczy z chilli z Mydlarnii u Franciszka.


Kocham te mydła nie tylko za zapach, ale też świetne właściwości nawilżające:) Wielką przyjemnością jest myć się tak pięknie pachnącym mydłem (w kontakcie z wodą jego zapach jest silniejszy:)). Mydło Czekolada z pomarańczą, pachnie w większości czekoladą, ale kiedy przyłożymy nos do tej uroczej pomarańczki w środku wyczujemy słodki zapach tego owocu:) Jeśli chodzi o Pomarańczę z chilli to jest nic innego, jak pomarańcza z nutką czegoś pikantnego, jak sama nazwa wskazuje:) Taki mocniejszy zapach pomarańczy świetnie budzi podczas porannego prysznica!:)

Mydło marsylskie w płynie Fleur d'Oranger o pięknym kolorze i boskim zapachu neroli, czyli kwiatów gorzkiej pomarańczy.



Jako, że skończył mi się mój naturalny żel z zieloną herbatą i imbirem (recenzja TUTAJ), postanowiłam zakupić teraz to mydło:) Zapach neroli nie wszyscy lubią, ale ja go wprost uwielbiam! Jeszcze tego produktu nie testowałam, więc ciężko go zaliczyć do moich ulubionych kosmetyków, ale zapowiada się bardzo ciekawie:)

Balsam shea o zapachu Pomarańczy z chilli



Uwielbiam masło shea i uwielbiam zapach pomarańczy z chilli - czego chcieć więcej?:) Rzadko stosuję do całego ciała, ale chętnie smaruję nim dłonie, łokcie i kolana:) Zapach pozytywnie nastraja na resztę dnia:)

Woda z kwiatów gorzkiej pomarańczy

Niezbędna rzecz w mojej kosmetyczce. Nie ma dla mnie toniku, który doczyszczałby i odświeżał tak dobrze jak woda neroli:) Oprócz genialnego zapachu ma też właściwości antybakteryjne, regulujące wydzielanie sebum oraz zmniejszające widoczność naczynek:) Nic dodać, nic ująć:) Na zdjęciu prezentują się dwie wody - pierwsza z atomizerem firmy L'orient, drugą wodę w butelce dostałam od koleżanki w prezencie, ale niestety nie ma tak dobrze wyczuwalnego zapachu neroli jak u tej pierwszej - wolę L'orient:) 

Savon noir Neroli 

To mydło także zasługuje na uwagę, mimo, że nie widnieje na głównym zdjęciu (skończyło mi się jakiś czas temu i teraz testuję inną wersję). Świetne do peelingu enzymatycznego, ale także codziennego oczyszczania twarzy - dzięki niemu nie mam zaskórników:) Po dłuższym stosowaniu zauważyłam też rozjaśnienie plam naczyniowych:)

Olejki eteryczne: z pomarańczy i bergamotki



Moje ulubione zapachy do kominka aromaterapeutycznego:) Bergamota to taki cytrus, który wygląda trochę jak gruszka i ma zieloną skórkę:) Ma obłędny zapach - znacie go z herbaty earl grey, do którego dodaje się olejek z tego owocu:)

Pozostały kosmetyki kolorowe:) Są to lakier do paznokci Jelly Look od Flormaru (Coral Red) oraz pomarańczowy, opalizujący na złoto cień do powiek Inglot (nr 407).


Tego lakieru do paznokci teraz nie używam, bo to taki letni kolor:) Na paznokciach możecie go zobaczyć TUTAJ.  Co do cienia stworzyłam już z nim makijaż (KLIK) :)

To tyle, jak na listę moich ulubionych "pomarańczowych" kosmetyków:)

A może Wy dorzucicie swoje propozycje do listy? 
Chętnie sprawdzę nowe, pomarańczowe produkty:)

___________________________________________

BĄDŹ ZE MNĄ NA BIEŻĄCO!

FACEBOOK - KLIK

BLOGLOVIN - KLIK

Czytaj dalej

niedziela, 7 grudnia 2014

7 denerwujących typów klientów w sklepie kosmetycznym

Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE

Czytaj dalej

sobota, 6 grudnia 2014

Wyniki rozdania mikołajkowego:)

Hej:) Dziś 6 grudnia, a więc do jednej z moich czytelniczek wysyłam Świętego Mikołaja z paczką:) Kto ją otrzyma?  Paulino D., gratuluję serdecznie, już piszę do Ciebie maila:) Proszę o wiadomość zwrotną w ciągu trzech dni, jeśli jej nie otrzymam, wylosuję inną zwyciężczynię:)  Jeszcze jedno: muszę Was przeprosić,...

Czytaj dalej
Pages (26)1234567 Next »
Obsługiwane przez usługę Blogger.